Aktualności

Kochani, nazywam się Kateryna Masich, jestem Ukrainką, lekarzem, który pracuje w szpitalu Medfemina we Wrocławiu. Wszystkich ludzi dobrej woli proszę o wsparcie moich sióstr i braci, którzy walczą, giną i są ranieni nie tylko w obronie wolnej Ukrainy, ale też wolnej Polski i Europy. Razem ze szpitalem Medfemina z Wrocławia uruchamiam zbiórkę funduszy na najpotrzebniejsze materiały medyczne i leki. Za zebrane środki zakupimy i niezwłocznie wyślemy na Ukrainę do najbardziej potrzebujących miast następujące rzeczy: Płyny infuzyjne - są potrzebne do podawania kroplówek rannym (Optilite/ Sterofundin/ NaCl 0,9 %), Wenflony oraz plastry do ich mocowania, Płyny do dezynfekcji ran (np. Octenisept), Antybiotyki do podawania rannym: Metronidazol Biofazolin ( fiolki po 1g i 2g) Ceftriakson (fiolki po 1 g i 2 g) Augmentin 1,2 g Leki przeciwbólowe do podania dożylnego osobom rannym: Paracetamol 1g; Pyralgin 2,5 g; Ketonal 100 mg, Opatrunki (chusty, gaziki, bandaże) do opatrywania ran, Systemy do infuzji (podawania kroplówek rannym). Zarząd szpitala Medfemina, w którym pracuję, wpłacił już 20.000 złotych, bardzo chcę uzbierać 100.000 i wysłać całą ciężarówkę materiałów medycznych na Ukrainę. Każdy może pomóc, wpłacając choćby 5 zł. Każde 5 zł jest dla nas bardzo ważne, bo to koszt jednej butelki soli fizjologicznej do kroplówki dla kogoś rannego. Twoje 5 zł uratuje więc życie konkretnego rannego, który stanął bronić swojej i naszej wolności. Tutaj możesz wesprzeć naszą zbiórkę: https://zrzutka.pl/c2bkg3 Z każdej wydanej złotówki skrupulatnie się tutaj rozliczę. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie! Chwała Ukrainie! Chwała Polsce i Polakom! Bardzo proszę udostępnij mojego posta wszystkim swoim znajomym. Daj im znać, żeby wpłacili choćby po 5 zł, to bardzo ważne PS: Przyjechałam do Polski 7 lat temu z małego miasteczka Dubno w obwodzie Rówieńskim. Od tego czasu leczę w Polsce, tutaj zdobyłam specjalizację medyczną. Wiem, jak wielu dobrych ludzi mieszka w tym kraju i do nich zwracam się z tą prośbą. ------------------------------------------------------ Шановні, мене звати Катерина Масіч, я українка, лікар, що працює у лікарні Medfemina у Вроцлаві. Всіх людей доброї волі прошу підтримати моїх сестер і братів, які воюють, гинуть, отримують поранення не тільки за вільну Україну, але також за вільну Польщу і Європу. Разом із лікарнею Medfemina я відкриваю збір коштів на найнеобхідніші медичні матеріали та ліки. На зібрані кошти ми придбаємо медикаменти та відправимо їх в Україну до найбільш потребуючих міст: Інфузійні рідини - необхідні для введення крапельниць пораненому (Optilite / Sterofundin / NaCl 0,9%), Катетери та пластирі для їх фіксації, Рідини для дезінфекції ран (наприклад, Octanisept), Антибіотики, які призначаються пораненому: Метронідазол Біофазолін (флакони по 1 г і 2 г) Цефтріаксон (флакони по 1 г і 2 г) Аугментин 1,2 г Знеболюючі для внутрішньовенного введення постраждалим: Парацетамол 1г; Піралгін 2,5 г; Кетонал 100 мг, Перев'язувальний матеріал (марлі, бинти) для перев'язки ран, Інфузійні системи (для крапельного введення пораненим). Керівництво лікарні «Медфеміна», де я працюю, вже внесло 20 тис. злотих, я хочу зібрати 100 тис. злотих і відправити в Україну цілу вантажівку медичних матеріалів. Допомогти може будь-хто, заплативши навіть 5 злотих. Кожні 5 злотих для нас дуже важливі, бо стільки коштує одна пляшка фізіологічного розчину для потерпілого. Ваші 5 злотих врятують життя конкретному пораненому, який став на захист своєї та нашої свободи. Ви можете підтримати наш збір коштів: посилання на збір коштів : https://zrzutka.pl/c2bkg3 За кожен витрачений злотий я буду ретельно звітувати. Всіх людей доброї волі прошу підтримати цю ініціативу! Слава Україні! Слава Польщі! Будь ласка, поділіться цим постом з усіма своїми друзями, що проживають в Польщі. Пам’ятайте, що навіть 5 злотих, може врятувати життя PS: Я приїхала до Польщі 7 років тому з невеликого містечка Дубно на Рівненщині. Відтоді я лікую в Польщі, тут здобула медичну спеціалізацію. Я знаю, скільки хороших людей живе в цій країні, і звертаюся до них з цим проханням.   ...

...

...

Najbardziej niestabilnym, hormonalnym okresem w życiu kobiety jest menopauza. W tym czasie wszystkie zmiany takie jak ✅ mięśniaki macicy, ✅ polipy i ✅ torbiele pomimo, że przez wiele lat pozostawały stabilne w obserwacji mogą nagle urosnąć. Tak było w przypadku pacjentki, która zgłosiła się do nas na zabieg 👉 laparoskopowego usunięcia macicy. Po dokładnej analizie przypadku, z uwagi na bezpieczeństwo onkologiczne, zaproponowaliśmy usunięcie guza macicy drogą laparotomii (polega ona na otwarciu jamy brzusznej przy znieczuleniu ogólnym i daje chirurgowi dostęp do narządów rodnych), ponieważ zmiana potroiła swoją objętość w pół roku. Pomimo, że sami preferujemy laparoskopię - zawsze ostrożność i bezpieczeństwo stawiamy na pierwszym miejscu. Zabieg przeprowadziła 👩‍⚕️ dr n.med. Zofia Borowiec z 👨‍⚕️ doktorem Markiem Kwietniem. Po niedługim okresie rekonwalescencji pacjentka czuje się dobrze, nie boryka się już z uciążliwymi objawami menopauzy i cieszy się zdrowiem 😊. ...

Znów wracamy do jednej z najbardziej podstępnych chorób, z którymi zmaga się wiele naszych pacjentek, a nasi specjaliści starają się, jak mogą im pomóc. Niedawno zgłosiła się do nas 41-letnia pani po cięciu cesarskim. Kilka miesięcy temu zauważyła bolesny guz w obrębie blizny po cc. Zaniepokojona zgłosiła się do dr Anny Kryzy-Ottou, naszej doskonałej specjalistki. Wstępne badanie wykazało guza w powłokach skórnych w bliźnie. Takie guzy dają dolegliwości bolesne i są wskazaniem do zabiegu operacyjnego. Dodatkowo mogą rosnąć i rozprzestrzeniać się do tkanek otaczających. Podczas zabiegu guz usunięto. To ważne, bo guzy mają różne rozmiary i obejmują różny zakres tkanek. Skrupulatne wycięcie całości zmiany pozwala na wyleczenie pacjentki. Zmiany mogą nawracać. Dodajmy, że w naszej klinice podczas cesarskich cięć stosowana jest profilaktyka rozwoju zmian endometrialnych. Jeśli macie więcej pytań, polecamy wizytę u naszej dr Anny Kryzy-Ottou, która udzieli odpowiedzi: https://medfemina.pl/dr-anna-kryza-ottou/ . ...

Nic nie daje tak ogromnej dawki promyków szczęścia w naszym szpitalu, jak witanie na świecie tych cudownych Maluszków. Porody zawsze są dla nas wielkim wydarzeniem i zarówno Rodzicom jak i nam, towarzyszą wówczas ogromne emocje . I oto właśnie przed nami sześcioro Medfemisiów, których w ostatnich dniach powitaliśmy na świecie! Panie i Panowie, poznajcie Łucję, Maksymiliana, Hanię, Ninę, Gaję i Julię. Serdecznie dziękujemy za zgodę na publikację tych uroczych zdjęć, a Maluszkom i ich Rodzicom życzymy dużo dużo zdrowia i jeszcze więcej miłości! ...